Odzież do nordic walking – czyli co i dla kogo?

Kije w dłoń i marsz na trening. Np pewnie! Pytanie, jak się ubrać, na co zwrócić uwagę? I przede wszystkim – czy strój do nordic walking ma w ogóle jakiekolwiek znaczenie?

To podstawa

Nordic walking najlepiej jest uprawiać w stroju sportowym, który nie krępuje ruchów. Niby to tylko chodzenie z kijami, ale wypadałoby je poważnie potraktować. Zwłaszcza, gdy rzeczywiście chcielibyśmy poczuć, co daje uprawianie nordic walking. Jeśli w planach macie raczej “ciąganie” za sobą kijów w tempie wybitnie spacerowym, może warto się zastanowić, czy… ma to sens. W takim przypadku klasyczny spacer wydaje się lepszym rozwiazaniem.

Wrzuć na luz

Chyba nie ma osoby, która nie ma w swojej szafie jakiegoś kompletu odzieży sportowej. Ta w zupełności – na dobry początek – wystarczy. W ciepłe i gorące dni wystarczą oddychająca koszulka i krótkie spodenki. Kiedy zrobi się chłodniej – spodnie dresowe i sportowa bluza. Żadna to wielka filozofia. Należy jedynie pamętać, aby taki komplet był raczej dopasowany do ciała, nie przeszkadzał w pracy ramionami. Nie zapomnij też o dodatkach, typu czapka z daszkiem czy opaska na głowę. Docenisz je, kiedy zrobi się gorąco lub zawieje chłodniejszy wiatr.

A może legginsy?

Tak, ten typ odzieży szczególnie polecam na treningi nordic walking. Dlaczego? Nie krępują ruchów, ściśle przylegają do ciała. Jest też w nich po prostu ciepło, co ma znaczenie, kiedy intensywność naszego marszu z kijami nie jest wybitnie wysoka. Legginsy zwykle występują w trzech zasadniczych odsłonach: krótkich, 3/4 (tzw. rybaczkach) oraz długich. Dzięki temu możesz ten produkt dopasować do adekwatnej aury za oknem.

Koszulka – tylko jaka?

Zasada jest tutaj bardzo prosta. W gorące dni wybierz bezrękawnik lub koszulkę na ramiączkach. Ten typ koszulki bardzo lubię, ponieważ daje pełną swobodę ruchu. W innym przypadku wybierz klasyczną koszulkę z krótkim rękawem. Bawełnianą czy z dodatkami tkanin sztucznych? To zależy. Jeśli Twój wysiłek nie będzie zbyt intensywny i – orientacyjnie – nie przekroczy łącznie 60 minut, koszulka z bawełny będzie w porządku. W innym przypadku raczej wybierz koszulkę sportową, która zdecydowanie lepiej odprowadza pot i zwykle wyposażona jest w technologie ograniczające ryzyko pojawienia się podrażnień. A te mogą jak najbardziej się pojawić z uwagi na pracę ramion.

Czy skarpety kompresyjne mogą mi się przydać?

Skarpety kompresyjne to już zdecydowanie inna półka typu odzieży do uprawiania sportu. Raczej decydują się na nie osoby bardziej zaawansowane. Czy mogą się przydać podczas maszerowania z kijami? Nie wdając się w szczegóły na temat ich działania lub nie-działania (o tym może innym razem), mogę tylko powiedzieć, że osoby, które zaczynają dopiero swoją przygodę z nordic walking, powinny się nad tym produktem zastanowić. Skarpety dobrze trzymają całą łydkę i osłaniają piszczela, a przy przetaczaniu stopy podczas wymagającego marszu te partie mogą się “odzywać”. Niwelowanie tego typu dolegliwości może okazać się możliwe przy pomocy skarpet. Wszystko jednak zależy od wielu różnych czynników, typu dobór odpowiedniego poziomu kompresji, stopień wcześniejszego wytrenowania, wrażliwość na ból itp. Skarpety mogą też dobre dogrzewać nogi w chłodne dni, zwłaszcza gdy maszerujemy w krótkich spodenkach.

Na treningu czy zawodach – czuj się dobrze!

O to przede wszystkim chodzi, aby cieszyć się z uprawiania nordic walking. Każdemu leży co innego i ciężko jest konstruować uniwersalne zasady, które sprawdzą się w każdym przypadku. Ważne jest, aby odzież nie przeszkadzała nam w aktywności fizycznej, ale ją ułatwiała.

 1,799 wszystkie wyświetlenia,  1 wyświetelenia dzisiaj

Może Ci się również spodoba

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Blog o nordic walking to wirtualne miejsce, gdzie znajdziesz podstawowe informacje o nordic walking. To sposób na przelanie wszelkich przemyśleń na temat nordic walking przez właściciela blog-nordic-walikng.pl - Pawła Kowalika.