Jakie buty do nordic walking – oferta Decathlon
Buty do nordic walking to kolejny poziom “wtajemniczenia” każdego pasjonata nordic walking. Nie jest to produkt pierwszej potrzeby, ale warto się nimi zainteresować. Zwłaszcza w momencie, kiedy czeka Cię zakup nowej pary butów sportowych. Bo czemu by nie zainwestować w buty do nordic walking, jeśli uprawiasz ten sport?
Buty do nordic walking w Decathlon
Decathlon to z pewnością miejsce, gdzie warto zajrzeć w poszukiwaniu sprzętu sportowego. Ich ceną charakterystyczną jest sprzęt sportowy dla ponad 80 sportów, zgromadzony pod jednym dachem. Mają też ofertę butów do nordic walking, którą możecie też znaleźć na decathlon.pl. Poniżej krótka analiza tego, na co możecie trafić.
Bardzo podstawowy model z zapięciem na rzep. Powinien łatwo trafić w gusta początkujących kijkarzy, ponieważ… jest czarny 🙂 Co istotne – do kostki jest dociągnięta elastyczna cholewka, która minimalizuje ryzyko trafienia do buta małych kamyczków, piasku. Zapięcie na rzep powinno lepiej dociągać cholewkę buta do stopy. Podeszwa zewnętrzna to delikatny bieżnik z gumy węglowej. Nic szczególnego, ale w zupełności wystarczy, jeśli teren nie jest wymagający. Brak specjalnych systemów. Bardzo prosty, podstawowy but do nordic walking na dobry początek o którym nie ma sensu na siłę się rozpisywać.
Ten model jest o kilkadziesiąt złotych droższy od NW100. To, co z pewnością rzuca się w okol, to elastyczna, przewiewna cholewka i wstawka wyglądająca na korkową na szczycie wiązania buta. But wiązany jest już na klasyczną sznurówkę. Co ciekawe – można je schować w specjalną kieszonkę na języku. Kto biega trail wie, że to już “stare” rozwiązanie, ale jest bardzo wygodne.
Bieżnik jest tylko o 1 milimetr większy, aniżeli w modelu NW100. To w sumie żadna różnica. Podeszwa wykonana jest z tego samego materiału, tj. klasycznej pianki EVA. Słowem, w porównaniu do NW100 ten model zdecydowanie lepiej się prezentuje, ale z punktu widzenia technologii jest dość porównywalny. Oczywiście, sznurówka w NW500 to spora zaleta w porównaniu z NW100. Ten model można też znaleźć w dwóch wersjach kolorystycznych.
Cechą charakterystyczną tego modelu jest wodoodporność, więc ten but dobrze się sprawdzi w okresie jesienno-zimowym. Producent twierdzi, że możemy być spokojni o swoje stopy nawet, jeśli będzie padało przez 3 godziny. Ambitnie 🙂 Z puntu widzenia technologii/systemów, mamy tutaj – podobnie jak w modelu NW500 – system nacięć podeszwy zewnątrznej, tj. Flex-H. Ułatwia on przetaczanie stopy. A mówiąc bardziej “po ludzku” – podczas stawiania stopy na podłożu podeszwa buta ma możliwość lepszego dopasowania się do niego, układania się. Nie jest to bowiem jedna, wielka powierzchnia trudno reagująca na odkształcenia, tylko system rowków i nacięć tam, gdzie jest to najbardziej pożądane.
Bieżnik jest ten sam – 5 milimetrów. Mało? Wydaje się, że w zupełności wystarczająco. Tyle przeciętnie też mają buty do trailu, a tam pewne trzymanie do podłoża to absolutna podstawa. Poza tym pozostałe cechy buta wydają się bardzo porównywalne: otocznie kostki elastyczną cholewką, system sznurowania ściągający cholewkę itd. W tym modelu na plus jest też konstrukcja pięty – dodano tam dodatkowe wzmocnienie. Bardzo przydatne, kiedy nasz teren jest wyraźnie kamienisty.
Słowem, to model na niepogodę. Nie polecam używać butów z powłoką/membraną w ciepłe, gorące dni. Nie ma to zupełnie sensu, ponieważ cyrkulacja powierza w bucie jest ograniczona, co przekłada się na spadek komfortu użytkowania.
Najwyższy model w ofercie Decathlon. Według producenta dedykowany jest osobom nastawionym na wyniki, rywalizację. Mamy tutaj wcześniej opisywany system nacięć i rowków, tj. Flex-H. Bieżnik to 4 milimetry. Dlaczego? Wydaje mi się, że przy wyższych prędkościach łatwiej jest chodzić z minimalnie niższym bieżnikiem. Wystarczy, aby “łapał” teren, nie ma potrzeby, żeby go “gryzł” 😀
Oprócz tego but jest hydrofobowy, więc nie będzie przepuszczał wody do środka. W odróżnieniu od powyżej opisywanych modeli możemy w jego konstrukcji doszukać się też płytki PU. Ma ona podkręcać dynamikę. Ten system działa trochę tak, jak łuk – można go naciągnąć i wtedy rama zacznie się wyginać. Kiedy puścimy strzałę, rama łuku wróci do pierwotnej pozycji. I zrobi to w sposób szybki, dynamiczny. Na zbliżonej zasadzie działają tego typu systemy w butach – podkręcają elastyczność podeszwy buta.
Które będą dla Ciebie?
Tego nie wiem. Każdy but, niezależnie od opisu technicznego, wypadałoby zmierzyć na własnej stopie. Przed podjęciem decyzji warto się zastanowić, jak często będziecie korzystać z butów do nordic walking i w jakim terenie będą użytkowane. Poza tym jest też masa innych parametrów, które należy wziąć pod uwagę, ale o tym w innym materiale. Ja obecnie nie korzystam z butów do nordic walking, a dlaczego – dowiesz się z artykułu: “Buty do nordic walking – perspektywa (nie)użytkownika”.
Wybieraj świadomie i bierz to, czego rzeczywiście potrzebujesz!
2,629 wszystkie wyświetlenia, 1 wyświetelenia dzisiaj
Najnowsze komentarze